Jedyne Polskie forum poświęcone twórczości Tech N9ne'a i Strange Music
Dziesiąty album Najna, przez wielu uważany za najlepszy. Różnorodność brzmień, dobrze dobrani goście, ciekawe tracki i specyficzny jak na Ninę klimat stawia ten album na wysokim poziomie.
TRACKLISTA :
1. Sickology 101
2. Midwest Choppers 2
3. Ghetto Love
4. Poh Me Anutha
5. We Kixin' It
6. Nothin'
7. Let Me In
8. In The Air
9. Blown Away
10. Party and Bullshit
11. Grammys (skit)
12. Sorry N' Shit
13. Dysfunctional
14. Far Away
15. Spelling Bee (skit)
16. Creepin'
17. Red Nose
18. Areola/Outro
Offline
Osobiście mój ulubiony z Collabos. Od tego się wszystko zaczęło w końcu. Red Nose, Far Away, Dysfunctional, MW2 i może jeszcze Ghetto Love ze względu na świetny refren i zwrotkę dobrą zwrotkę Tecci.
Offline
Najlepszy album Niny bez wątpienia. Nie ma słabych tracków - Po prostu nie potrafię znaleźć słabego kawałka, nie ma średniawek nawet. Wszystkie songi mają to coś w sobie. Ta płyta wiecznie będzie rozbrzmiewała na moich słuchawkach.
Offline
Najlepszy album tak jak powiedział Norma! Muzycznie jest idealny, bity są dobrze odwzorowujące i nawet przewyższające czasy kiedy album wydawano. Lirycznie jest też 10/10. To jest album, który przekonał mnie, że mogę jak za małolata znowu zachwycać się rapem. Pamiętam jak kumplowi, który nie słucha rapu puściłem ten album. Został wgnieciony w samochodowy fotel i chłop nie wyciąga tego cedeka z odtwarzacza a minęło już kilka ładnych lat.
Odświeżcie sobie zwrotkę tech w "In The Air" -> czy zwrotka może być lepsza? Jestem rozjebany
Offline
Hermes napisał:
Osobiście mój ulubiony z Collabos. Od tego się wszystko zaczęło w końcu. Red Nose, Far Away, Dysfunctional, MW2 i może jeszcze Ghetto Love ze względu na świetny refren i zwrotkę dobrą zwrotkę Tecci.
Chyba ktos o MLK zapomniał
Offline
Kiri napisał:
Hermes napisał:
Osobiście mój ulubiony z Collabos. Od tego się wszystko zaczęło w końcu. Red Nose, Far Away, Dysfunctional, MW2 i może jeszcze Ghetto Love ze względu na świetny refren i zwrotkę dobrą zwrotkę Tecci.
Chyba ktos o MLK zapomniał
Od tego się wszystko zaczęło raczej mówi o tym, że dzięki temu zaczęła się moja przygoda ze Strange...
Samo powiedzenie, że od MLK się wszystko zaczęło nie miałoby sensu.
linus90 napisał:
Odświeżcie sobie zwrotkę tech w "In The Air" -> czy zwrotka może być lepsza? Jestem rozjebany
Dokładnie. Teraz jak album mi się już znudził (nic dziwnego, miałem z niego chyba z 2000 odtworzeń na last.fm ;d) to zawsze ten track przewijam do zwrotki Tecci. Piękna.
Ostatnio edytowany przez Hermes (14-10-2012 16:30:48)
Offline
Technician
Ten album nie może być najlepszym albumem tecci, bo jest chyba jego najbardziej nierównym albumem. W chuj dużo elektroniki, która pozbawia tego strendżowego klimatu. Chociaż są te perełki, Far Away, Dysfunctional, Red Nose czy tam Take It Off. Ogólnie to nie wiem co ludzie widzą w tej płycie.
Offline